Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2023

Magia jest w nas - "Laiko Medis"

Laiko Medis przeczytałam dwukrotnie. Dlaczego? Bo za pierwszym razem mi się spodobało, a później przeczytałam kilka negatywnych opinii. Uznałam, że nic nie stoi na przeszkodzie, żebym ponownie do niej zasiadła i jeszcze raz sprawdziła, czy to co uznałam za dobrą historię, faktycznie takie jest? Autorkę znam osobiście, ale moja opinia nie jest reklamą. Nie jest w żaden sposób sponsorowana, ani „wyproszona”. Chcę się z Wami podzielić tym, co napisała Agnieszka, bo uważam, że warto. Historia samego powstania tej książki również jest ciekawa, chociaż nie do końca kolorowa. Ile osób próbuje coś napisać gdy ma w życiu gorsze dni? Pewnie znajdzie się takich autorów wielu. Gdy rodzisz chore dziecko, masz depresję czy inne problemy, uciekasz do miejsc, które Cię uspakajają. Co mnie uspokaja? Pisanie. Agnieszka miała podobnie. I tak powstało Laiko Medis, jej pierwsza książka. W tekście widać, że to początki, że dziewczyna uczyła się by przekazać na piśmie to, co ma w głowie, ale czytając kole...

Obudź się!

Przebudzenie? Ja mam wrażenie, że od 2 lat wciąż „śpię”.   Dlaczego? Czy to wina insulinooporności, czy depresji czy… no właśnie. Dostałam do przeczytania książkę-poradnik i postanowiłam spróbować zastosować się do rad, jakie w nich zawarło rodzeństwo Kate i Toby. Czy pomoże? Nie wiem, ale nie zaszkodzi mi po prostu działać.  Co znajdziemy w tej pozycji? W jaki sposób: oddychać,  wyciszyć się, patrzeć na płomień świecy i czy to coś daje? pisać spontanicznie, medytować, uważać, prowadzić dziennik i wiele innych. Jedno jest pewne. Autorzy poruszają tutaj kwestię tego, że ważnym czynnikiem całego dnia jest poranek. Nie od dzisiaj wiadomym jest, że jeśli wstaniemy i zjemy dobre śniadanie to mamy paliwo do działania. A gdyby tak budzić się z uśmiechem? Doprowadzać do swojego mózgu wystarczającą ilość tlenu, pozytywnej energii na to, by z całą siłą wkraczać w kolejny dzień? Nie tylko otwierać oczy i od razu brać telefon do ręki, lub podnosić się z łóżka na wstę...

Ministerstwo Prawdy - Carlos Augusto Casas Wydawnictwo Kobiece (Mova).

Jestem świeżo po lekturze, przez którą nie spałam pół nocy… te drugie pół. Wciągnęła mnie na tyle, że potrzebowałam ją skończyć tu i teraz bez robienia sobie przerwy. W trakcie lektury zaznaczyłam tyle fragmentów, żeby Wam wypisać tutaj, że… nie mogę tego zrobić, bo po pierwsze musiałabym przepisać 1/4 książki a po drugie mielibyście spoiler. 
Historia rozgrywa się w 2030 roku w Hiszpanii, ale miałam wrażenie, że to Polska.  Jeśli czytaliście 1984 George’a Orwella, to z pewnością odnajdziecie tam piękny „hołd” jak możemy przeczytać z tyłu na okładce. To prawda.  Książka jest przerażająca. Świetna. I Przerażająca. Genialnie i lekko napisana.  Przełożona przez Iwonę Michałowską - Gabrych, dzięki której również czytało mi się bardzo dobrze (wiecie, że tłumaczenie często ratuje książki albo je… niszczy).  Zdaję sobie sprawę z tego, że mogłabym się tutaj rozpisać na kilka stron… Odnieść się do cytatów i… brakło by mi znaków, a i wy pewnie byście tego nie doczytali ;). Moi...

„Miasto gasnących świateł. MGŁA” - Aleksandra Świderska.

  „Dla wszystkich, którzy myślą, że są niewystarczający. Jesteście wystarczający”. „Miasto gasnących świateł. MGŁA” - Aleksandra Świderska. Książkę Alex miałam okazję czytać rok temu (jak ten czas pędzi!), ale dopiero dzisiaj usiadłam, żeby podzielić się nią z wami. Dlaczego? Wychodzę z założenia, że jeśli jest premiera jakiejś książki, to czasem warto jest poczekać, aż ten pierwszy szum minie, gdzieś ktoś zapomni o niej i… znowu można ją wyciągnąć i pokazać.  Nie chciałabym, żebyście zapominali o tym, że kiedyś pojawiła się Aleksandra Świderska i napisała… Mgłę! O czym jest ta książka? Nie jestem specjalistką ani od kryminałów, ani od tematyki miłosnej więc w tym temacie zaufałam naszej autorce! Po pierwsze zagadka, po drugie lekkie pióro, po trzecie wprowadzenie wątku miłosnego między Konradem i Adamem a po czwarte oprawa graficzna! Ja jestem kupiona. Obserwuję Alex i miałam okazję prowadzić z nią wywiad, spotkać się na żywo i… zakochać się!  To jest jedna z...

Gra 2-osobowa

  Księga czarów - 2 osobowa gra (+14 lat). Ci co mnie znają, to wiedzą, że nie pogardzę nigdy grą planszową lub karcianą. Gdy w moje rączki wpadł egzemplarz Księgi czarów - przepadłam! Jako rasowa bookstagramowiczka zachwyciłam się od pierwszego spojrzenia. Oczywiście jej wygląd przypomina… księgę. Uwielbiam to, że w dzisiejszych czasach, nie trzeba robić „zwykłych” pudełek, ale można pokusić się o różnorakie sposoby przedstawienia tego, o czym jest gra/książka.  W pudełku, które do mnie dotarło było drugie pudełko a w nim kolejne (wiadomo! W paczkach najlepsze rzeczy są w kolejnych pudełkach!).  Magicznie i tajemniczo pokryte kurzem i pajęczynami, z kilkoma małymi pajączkami, skrywała się… księga czarów! Dodatkowo w zestawie były dwie ceramiczne (?) miseczki i świeczka ze świecznikiem. Prezentacja zestawu: 11/10! W środku skrywały się:  6 x kości 6 x plansz lokalizacji 2 x pionki graczy 1 x pionek Czarodzieja 2 x zestaw kryształów 2 x zestaw kart dl...

POLOWANIE - Patricia Briggs

Pierwszy tom przygód Anny i Charlesa czytało mi się dość wolno i miałam kilka zastrzeżeń. Postanowiłam jednak dać szasnę autorce i poznać dalszy ciąg przygód tej nietypowej pary.  Jestem zwolenniczką wszystkiego co magiczne i niespotykane. Jeśli chodzi o wilkołaki, wampiry itd. - biorę!  Jakie było moje zdziwienie, jak zaczęłam drugi tom i… naprawdę mi się spodobał!  Mam wrażenie, że pomimo iż autorka ma na swoim koncie dużo książek, to zdecydowanie widać tutaj progres między tymi dwoma. Czytało się znacznie lepiej i sama fabuła wypadła korzystniej.  Momentami mi się dłużyło, chociaż nie wiem dlaczego, bo akcja przeplatała akcję… Czy to znaczy, że w 3 tomie nie będę mogła się oderwać?  Dla mnie, Anna w „Polowaniu” dojrzewa psychicznie do roli wilkołaczki, co jest tutaj znacznym plusem. Nie poddaje się już tak po prostu temu, co ktoś jej „rozkazuje” ale ma swoje zdanie.  Z drugiej strony Charles stał się dla mnie słabszy niż w poprzedniej części. Może to sił...

Twoja misja - czyli gry paragrafowe od Wydawnictwa Mamania

Miałam przyjemność zapoznać się z 3 książeczkami paragrafowymi od Wydawnictwa Mamania.  Pierwszą, po jaką sięgnęłam było „ŚREDNIOWIECZE. TWOJA MISJA”, następnie „ MARS. TWOJA MISJA” i na końcu „LEONARDO DA VINCI. TWOJA MISJA”. Oczywiście, że dwukrotnie zabili mnie w średniowieczu i chociaż historycznie przecież dobrze znam tamte realia tak książeczka mnie… zaskoczyła pozytywnie!  Miałam okazję poznać smaczki, których nie znałam i odświeżyć te, które były dla mnie wiedzą zdobytą jeszcze w czasach szkolnych. Jeśli lubicie naukę poprzez zabawę to TOTALNIE polecam Wam zajrzeć do Mamani i zamówić sobie egzemplarze książeczek paragrafowych! Pozostałe dwie misje dały mi więcej nadziei na wygraną :D Marsa zdobyłam! Jeśli zaś chodzi o Leonarda… no cóż, nie zaprzyjaźniliśmy się chociaż próbowałam! Wiecie co jest dla mnie największym zaskoczeniem? Że Leonardo DA VINCI to tak naprawdę Leonardo Z MIASTA VINCI. Jakoś nigdy nie zwracałam na to uwagi i miałam takie „coo” a potem „no tak”. Prz...

Kocia kawiarnia

O kotach mogę czytać, pisać, mówić… koty to od dwóch lat mój świat i przyznam szczerze, czuję się w nim rewelacyjnie! Zobaczywszy „Kocią kawiarnię” moje serce fiknęło koziołka i wiedziałam, że nie mogę przejść obojętnie obok tej pozycji, niczym mruczek koło miski pełnej przysmaków. Mieliście kiedyś okazję odwiedzić kocią kawiarnię? Ja tak. Mieszkałam wtedy jeszcze w Gdańsku. Pamiętam… zdziwiłam się, że trzeba zdezynfekować ręce i przed wejściem usłyszeć kilka zasad panujących w środku ale szybko dotarło do mnie, że hej, przecież to logiczne! A wręcz potrzebne! To był miły wypad na kawę. I tak samo będę wspominać historię opisaną w tej książce. Jeśli zastanawiacie się, czy to poradnik, to odpowiem: i tak i nie. Bo jest to powieść, która niesie ukojenie, ale przypomina nam, czym jest życie. Ma mnóstwo mądrości i kociego przesłania. Czy można być jak kot? Czy te mądre zwierzęta mogą nas czegoś nauczyć?  Oczywiście, że tak. Każde zwierze może, a jeśli tylko macie któreś w swoim ...

To nie jest kraj dla słabych magów! - Katarzyna Wierzbicka

Zapytanie o recenzję książki Kasi dostałam jakiś czas temu, ale miałam okazję na spokojnie do nich przysiąść dopiero w okresie świątecznym. Dlaczego piszę do książek a nie do książki? Ponieważ pierwszą część otrzymałam w PDF a drugą w papierze, tak, by być zaznajomioną od początku w tym, co dzieje się w świecie wykreowanym przez autorkę. Okładki przywodziły mi na myśl książki typowe dla młodszego odbiorcy, ale uznałam ‚hej, czemu nie? Lubię młodzieżówki!’ I wiecie co? Pomyliłam się. Te książki, to nie jest dzieło skierowane (tylko) do młodszego odbiorcy. Powiedziałabym nawet więcej! One są dla starszych. Dlaczego? Znajdziecie tutaj zwroty, które (no nie wiem, może ja jestem staroświecka) ale niekoniecznie powinny być w słowniku dzieci. Historię utkaną przemyślnie i zabawnie, która idealnie rozbawi dojrzałego czytelnika, który szuka magii i znajdzie ją, zdecydowanie właśnie tutaj. Mam swoich ulubieńców, nie będę kłamać :p mam też momenty, gdzie czekałam, aż przejdziemy do konkretach rze...

Chcę Twojego życia - Amber Tarza

Luuudzie! Jak ja dobrze czytelniczo zaczęłam ten rok!  Książkę pochłonęłam jednego dnia, nie mogłam się oderwać. Autorka pokusiła się tutaj o narrację pierwszoosobową, co jest dla mnie rzadkością w czytaniu książek (a przynajmniej ja rzadko na takie trafiam) i mega mnie to przekonało. Czułam się, jakbym siedziała na krześle naprzeciwko mojego oprawcy i słuchała co ma mi do powiedzenia. Ile tam było zwrotów akcji, przemyśleń i… nie mogę Wam zdradzić więcej! Dlaczego? Bo z wielką przyjemnością polecam wam tę książkę. Podobało mi się bardzo, jak autorka szyła tę intrygę. Zakładałam różne rozwiązania ale na pewno nie takie, które było na samym końcu. Tutaj pokusiłabym się o coś zupełnie odmiennego ale… to zamysł Amber więc szanuję! Jedno jest pewne. Mam nadzieję, że kolejne jej książki, będą chociaż w połowie tak trafiające w mój gust ;) A wy? Macie w planach tę pozycję? Jeśli lubicie kryminały z wątkiem psychologicznym to zachęcam was do przeczytania ;)!